Poznajmy się lepiej

Parę dobrych już lat dźwigam swój bagaż doświadczeń życiowych. Z czasem ten bagaż stawał się dość uciążliwy, zatem zaczęłam mu się przyglądać – w przenośni i dosłownie. I tu cała na biało pojawiła się ona – joga twarzy.

Dzięki wielu zrządzeniom losu, splotom wydarzeń oraz spotkaniom właściwych ludzi jestem tu, gdzie jestem – pokazuję, jak pomóc Matce Naturze, by dłużej cieszyć się młodym wyglądem. Mam wokół siebie Kobiety, Znajome, Przyjaciółki – każda inna, z różnymi priorytetami w życiu. Jedne każdego poranka odprowadzają dzieci do żłobka, inne pracują po 12 godzin dziennie w biurze w szklanym wieżowcu. Łączy je jednak coś, co sprawia, że jest im lżej połączyć wszystkie kropki w napiętym grafiku: mają świadomość jak ważne jest być dla samej siebie dobrą. Drobne przyjemności dają im radość. Spoglądanie w lustro jest dla nich miłym doświadczeniem. Obowiązki to nie tylko musieć robić coś dla innych, obowiązki można mieć również względem siebie – dla szczęścia, dla rodziny, dla własnego ciała.

Joga twarzy to połączenie przyjemnego z pożytecznym. Jako instruktor pokazuję, co zrobić, aby twarz zawalczyła o swoje “ja” z tykającym zegarem. Wiemy jak podstępny jest upływający czas – daje nam dużo mądrości i doświadczeń, przy tym zabiera jędrność i elastyczność całego ciała. Ale czy nie można zatrzymać na dłużej tego, jak wyglądała nasza twarz przed pomyśleniem życzenia i zdmuchnięciem trzydziestu świeczek na torcie? Bagaż doświadczeń może zostać, trudno… Podczas jego rozpakowywania opowiem Wam, dlaczego jest taki ciężki. Zapraszam!

Dzięki ćwiczeniom skóra twarzy napina się, ponieważ mięśnie się unoszą. Owal twarzy nabiera kształtu, a jędrność staje się widoczna gołym okiem. Liczą się efekty, jak wszędzie. Oto i one:

– redukcja zmarszczek i bruzd nosowo-wargowych,

– eliminacja chomików (wiotka skóra twarzy na linii żuchwy) oraz “drugich podbródków”

– poprawa napięcia oraz korekta kolorytu skóry,

– liing twarzy i szyi, – poprawa krążenia i pobudzenie przepływu limfy,

– oczy bez obrzęków i cieni.

Dzięki jodze twarzy pobudzenie syntezy kolagenu daje nam naturalne wypełnienie tam, gdzie wypełnić by się chciało. Zdrowsza i jędrniejsza skóra bez inwazyjnych zabiegów. Jesteśmy ponad to. Widoczne gołym okiem efekty uskrzydlają.

Wyglądasz dobrze – czujesz się dobrze!

Agata alias VizagoJoga